Tak naprawdę, to są to utworki "odgrzebane" z szuflady, więc pisane dawniej...
*
*
na
drzewach szyszki
czekają
niespokojnie
na
swój przyszły los
*
Mucha nie uschnie
pomiędzy kartkami
książki
uwolniona
tańczącym wietrzykiem
*
tańcząca mewa
na śliskim parapecie
ptasia stołówka
*
*
Wiosenne ptaki
na parapecie
ziarno i odchody
*
*
Jestem
mieszkańcem
i żebrakiem
-Tubylcem -
Miejscowi zwą mnie ślepym...
...a może to i lepiej...?
*