bronmus45 - haiku: października 2017

Żartobliwe haikai...

W tym miejscu przedstawię

trzy "instrukcje" - żartobliwie

przerobione z obcych materiałów

w formę haiku.

Niektóre z tych hokku i

waka są mojego autorstwa.

Czemu piwo jest

wdzięczniejszym

przyjacielem

od Twojej żony.

???

Piwo to Twoja rozkosz

kiedy Ty masz ochotę.

Piwo nie jest zazdrosne

gdy weźmiesz sobie inne.

Kac po piwie jest mniejszy

niż po słabiutkiej randce.

Naklejki z butelki

zdejmuje się bez walki.

Piwa głowa nie boli

gdy masz na nie ochotę.

Piwo nie ma pretensji

o inne piwo obok.

Nawet co noc możesz pić

więcej niż jedno piwo.

Piwem możesz się dzielić

z swoimi kumplami.

A zawsze jesteś pewien

czy pierwszy go otwierasz.

Piwo można też wypić

na pierwszym już spotkaniu.

Piwo pijesz publicznie

bez wstydu i zgorszenia.

Nie płacisz alimentów

gdy chcesz zamienić piwo.

Piwo zimne jest lepsze

od najzimniejszej pani.

Zaś podgrzewane piwo

nie każdemu smakuje.

Od piwa nie można się

niczym groźnym zarazić.

Piwo nigdy nie powie

że będziecie mieć dziecko.

Piwo nie ma teściowej;

najwyżej inne chętne.

Piwo zna swoje miejsce;

najlepsze w lodówce.

Piwo bez narzekania

zawsze czeka na Ciebie.

Nie powstydzisz się piwa

którego masz przy sobie.

Opakowanie piwa

nie stanowi przeszkody.

***
Tylko dla Pań - Instrukcja obsługi męża

[-nie chwal się podobizną męża -]

*
Instrukcja ważna
i pożyteczna - zawsze
przy naszym łóżku.
*
Mąż - to osobnik
płci męskiej - typ: niewolnik
obrączkowany.
Oto opis osoby
potrzebny dla przyszłych żon.
***
Mocno znaczona
bezwzględna miłość własna
czytaj: egoizm.
Miłość ta również
obejmuje wszystko to,
co uznaje za swoje.
Może to być samochód
lub nawet rower - składak.
***
Cechuje Go też:
skłonność do mataczenia
i naiwnych kłamstw.
Przykładowe powroty
nocne i ... zakrapiane.
***
Często zdarza się
seksualna niemota
do własnej żony.
To zaś jest tłumaczone
kłopotami w pracy.
***
Intelekt męża
nie musi iść w parze
z jego mózgiem.
Często też nie jest zgodny
z pojemnością "tykwy"
***
Sterem dla niego
może być ciało żony
zawsze seksowne.
I ten temat jest ważnym
czynnikiem sterującym.
***
Sex - sterowanie
to podstawowe menu
tresury męża.
Nie możemy pozwolić
na zbytnią pobłażliwość.
***
Mąż jest potrzebny
do mnożenia naszych dóbr
- istotnych dla nas -
Mnożyć więc winien środki
pieniężne, a nie dzieci.
***
Powłoka męża
za jakiś czas staje się
mało istotna.
Jego zadbany wygląd
zwabi nań jakąś "flądrę".
***
Raz zepsuty mąż
może szybko odnaleźć
nowe "cudeńko".
Wtedy mocno zdziwione
widzimy znów amanta.
***
Teściowa jako
przyklejony do męża
dodatkowy fałsz.
Winna być jak najdalej
od naszego "gniazdeczka"
***
Zawsze bądź czujną
oraz przygotowaną
na nagłą zmianę.
Więc zapasowy model
winien być nam już znany.
***
- Instrukcja obsługi żony -
*
*
Nie chwal się zdjęciem
jeśli to Twoja żona;
znajdź sobie lepsze.
*
Żona - przeważnie
płci żeńskiej mieszkająca
razem z mężem.
Nie jest to jednak zawsze
przestrzeganym warunkiem.
*
Charakter - cechy:
chaos oraz histeria
obronno - łzawa.
Niemoc na widok męża;
ta właśnie - seksualna.
*
Wyposażenie:
dodatkową udręką
nasza teściowa.
Należy ją umieścić
jak najdalej od żony.
*
Rady na co dzień:
Żonę można używać
w różny sposób.
Plemiona afrykańskie
- wabik na krokodyle -
*
Siła robocza
żon kosztuje nas czasem
zdrowie lub życie.
Nie jest więc to przyjaźnie
do nas - wyciągnięta dłoń.
*
Każde pieszczoty
ze strony żony mają
podejrzany ton.
To mogą być zakupy
lub ukrywanie czegoś.
*
Histerii żony
nie należy naprawiać;
niebezpieczeństwo.
Należy się oddalić
- po dniu przechodzi sama -
*
Powłoka żony
nie jest Jej zawartością
umiejętności.
Wprowadziła nas ona
w błąd przy pierwszej randce.
*
Niestety wartość
poznajemy dopiero
po Jej nabyciu.
Nie możemy już wtedy
wiele na to zaradzić.
*
Wady nabytku
wychodzą już natychmiast
po dniu wesela.
Przedtem pachnący kwiatek
- dziś parząca pokrzywa -
*
Jeszcze przed ślubem
ćwierkała jak wróbelek;
dziś - kracze wrona.
Budziła pożądanie
- dziś budzi do roboty -
*
Pociągająca
jeszcze wczoraj wieczorem;
- dzisiaj wyciąga -
Wszystkie nasze pieniądze;
lecz zawsze Jej za mało.
*
Pokazywała
ząbki uśmiechając się;
dziś już szczerzy kły.
Kiedyś "robiła oczka"
- dziś podbija nam oczy -
*
Dawała buzi
- teraz wali po pysku -
jeszcze drze mordę.
Przecież to mój były skarb;
dzisiaj tylko skarbonka.
*
Serwis nieczynny;
nie mam umiejętności
do naprawy żon.
Nie polecam też innych
fachowców - jak listonosz.
*
Wymiana żony
nie gwarantuje wcale
poprawy życia.
Lepsze modele tylko
na "landrynkowych" filmach.
*
Instrukcję ową
powiesić w garażu
i często czytać.
Abyśmy mogli przestrzec
kolegów przed małżeństwem.

bronmus45 - haiku

Strony

wtorek, 24 października 2017

październik 2017 / 3

sobota, 21 października 2017

październik 2017 / 2

niedziela, 1 października 2017

październik 2017 / 1